Błąd na desce rozdzielczej!

[Kasaji]

Najwieksza tortura dla silnika i samego auta jest kierowca, reszta to pryszcz :diabelski_usmiech

[haragon]

Błąd na desce rozdzielczej!

Czy ktoś może się orientuje co może być przyczyną.
Dzisiaj w czasie jazdy samochodem do pracy zapalił mi się żółty znaczek przypominający skrzynię biegów, może silnik. Znaczek ten świeci się na desce rozdzielczej.
Czy z zapalonym znaczkiem można jeździć, czy raczej grozi to poważnym uszkodzeniem silnika?
Prosze o pomoc w tym temacie bo dziś już mi ciśnienie skoczyło???

[JanuszSz]

haragon, Jest to tzw.check engine,sygnalizuje błąd w elektronice silnika.Może być bzdet typu chwilowe zwarcie ,ale może być poważna usterka.Należy szybko zdiagnozować i naprawić.Jeśli silnik pracuje prawidłowo jest nadzieją,że to usterka sporadyczna i wystarczy wykasowanie z pamięci.W każdym razie VAG powinien szybko obadać temat.
Myślę,że jeśli nie słychać niepokojących odgłosów,to jazda jest dopuszczalna,co najwyżej w jakiejś chwili ECU wyłąćzy motor.

[haragon]

Jakieś 1,5 tygodnia temu zainstalowałem tzw. Chip BOX. Zastanawiam się czy błąd nie jest spowodowany właśnie tym urządzeniem? Czy ściągnięcie klem z akumulatora z resetuje pamięć komputera?

[JanuszSz]

haragon, Część błedów się resetuje,nie wiem jak wygląda sprawa z checkiem.Zdejmij cipa i odłącz klemy,może pomoże,na pewno nie pogorszy.

[zurcio]

haragon,

http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=4639

pewnie bez VAG'a sie nie obejdzie ...

[haragon]

Dzięki troszeczkę się uspokoiłem. Bo tu święta jutro i nikt już nie pracuje a jeździć trzeba. Z rana odepnę chipa ściągnę klemy na kilka minut i zobaczę czy kontrolka zgaśnie. Myślałem już jakiś czas temu o zakupie VAG'a ale nie bardzo wiem co na dzień dzisiejszy warte jest zachodu. Szłyszałem o takich interfejsach, które posiadają oprogramowanie w języku polskim. Może macie jakieś dośwadczenie w tej sprawie?

[zurcio]

haragon, a może taniej będzie wstąpić najbliżej na spot, zawsze się coś znajdzie ...

[haragon]

Może i taniej, ale gdzie do BiałegoSTOKU ??? ;-)
A jak kupię VAG'a to za jakiś czas zapewne się zwróci, a i komuś będę mógł pomóc ;-)

[zurcio]

ale gdzie do Białego Stkou ???

jak masz ochotę to zapraszam, i VAG się znajdzie ..

pewnie najbliżej masz do Lublina, Wawa i Kraków dalej ...

A jak kupię VAG'a to za jakiś czas zapewne się zwróci, a i komuś będę mógł pomóc

tyż prawda

[haragon]

Jak na mój nos to pewnie chip. Za bardzo podkręciłem dawkę paliwa na potenciometrze, przez co stała się zbyt bogata i zapaliła helikopter. A takie działąnie ma znaczący wpływ na kata i środowisko- więc się pali. Kuriozalne w tym wszystkim jest to, że zużycie paliwa spadło o conajmniej 1litr w dół. Ostatnio mierzyłem zurzycie na drodze starachowice- ostrowiec, tam pokręciłem się po mieście i w korkach po czym wróciłem z powrotem i oczom nie wierzyłem 3,3l/100km. Fakt faktem jechałem jak przepisowa ci...pa, ale spalanie zwaliło mnie z nóg...

[zurcio]

Kuriozalne w tym wszystkim jest to, że zużycie paliwa spadło o conajmniej litr w dół.

nic w tym dziwnego, sporo osób po programie (u profesjonalnego tunera ) odnotowuje spadki spalania

[haragon]

No tak. Ale czy do tak niskiego poziomu???
Średnie zurzycie paliwa na 100km w chwili obecnej w moim samochodzie to 4,2/100, a powoli to raczej nie śmigam ;-)
Zerkałem równierz na liczniki kolegów z forum (co niektórzy się chwalą) to mocno wskazania odbiegają od tego co mam ja. To chyba należy się cieszyć- czyż nie ?
Gdzie i jaki VAG na dzień dzisiejszy jest polecany przez znawców tematu???
Jak uporam się jutro z kontrolką to napisze parę słów. Może się komuś przyda.

[Uki]

Wez zatankuj i wtedy licz spalanie, boxy oszukują dawke a przy okazji kompa - co jak co ale takie spalanie jest nierealne :lol:

[haragon]

U mnie jest. Spalanie przelitrażowałem omijając wskazania komputera. No i co?
I wyszło na to samo. Więc jest tak jak pokazuje. Jeżeli ktoś nie wierzy zapraszam do mnie to zrobimy następny teścik.
Dziwią się Ci co mają auta na pompowtryskach (ten silnik nie może być oszczędny). Nowsze modele oktawi posiadają również szersze opony a co za tym idzie i większe opory toczenia.

[marekzu]

to 4,2/100, a powoli to raczej nie śmigam

to jakos tak malo realne niestety , to napewno jest ASV???

[Maicroft]

Mnie nic nie dziwi jestem prawie pewien, ze z AGR-a wycisnalbym wyniki ~3,5l, oczywiscie przygotowujac auto do takich jazd

[zurcio]

oczywiscie przygotowujac auto do takich jazd

i siebie

[haragon]

Wiem, że mało realne. Dlatego specialnie się tym nie chwalę bo jak o tym mówię to każdy tak reaguje.
No cóż, przeprowadzę jeszcze kilka prób, ale one będą musiały odwlec się w czasie bo kilka baków wyjeździć to nie jest tak wiśta wio.
Co do kontrolki to dziś z rana podniosłem maskę, wypiołem chipa i zapaliłem silnik. Kontrolka niestety nadal świeciła. Więc ściągnołem klemę ujemną na jakieś 10min i potem ponownie zapaliłem śilnik. Niestety kontrolka nadal sygnalizowała błąd check engine. Za jakiś czas pojechałem już bez chipa do teśców (jakieś 8km w jedną stronę)- świeciła się nadal. Tam zrobiłem 2 godzinną przerwę i w połowie drogi powrotnej kontrolka zgasła. Moje przypuszczenia jednak się sprawdziły- przyczyną był chip.
Zbyt mocno podkręciłem dawkę paliwa co spowodowało po przejechaniu ~ 2000km zaświecenie lampki błędu. Podczas prób oprócz swiecenia nie występowały żadne obiawy. Silnik z chipem i bez równomiernie wkręcał się na obroty i oprócz sygnalizacji błędu w kredensie nic więcej się nie działo. Jutro w takim razie (wszak to czynność kosmetyczna zmniejszę dawkę paliwa i włożę go spowrotem). Tak czy inaczej błąd będzie do skasowania przy najbliższym przeględzie w warsztacie.

[ Dodano: Pon 03 Lis, 08 07:21 ]
No, cóż ku mojemu nie miłemu zaskoczeniu wczoraj helikopter na desce ponownie się zaświecił. Hmmm widać jednak się myliłem co do Chipa. Problem leży w innym miejscu. W najbliższych dniach zajadę pod VAG'a i zdiagnozuję usterkę...